Karczma Łuczników

Erewis

Powiadam spokój.. Koniec tematu.. Bo jeden wniosek sie nasuwa.. każdy spostrzega miłość inaczej, inaczej ją odbiera, innej potrzebuje. Każdy ma swoje poglądy Wink

Inny temat... eee.... hmm... Najgłupsza rzecz jaka Wam się przytrafiła? Razz

Cis

Ten temat, bo...

Feodaron

Asmena, skoro ona ma chłopaka, to może ona jest z tobą tylko dlatego, ze cię lubi lub z żalu?? Ale mam nadzieję, ze się mylę bo widzę że jesteś z nią szczęśliwa.

A najgłupsza rzecz jaka mi sie przytrafiła to otrzęsiny w gimnazjum :]

Nikulas

Cholera... tyle tego było że nie mogę sobie przypomnieć które było najgorsze Very Happy

. Ciągle mi się przydarzają głupie rzeczy. Dwa tygodnie temu jednego dnia wdepnąłem w CZTERY gówna. Szczyt szczytów nie wiem jak to się stało... Wiecej grzechów nie pamiętam za wszystkie serdecznie żałuję, jak mi się coś jeszcze przypomni to napiszę Wink

.

Feodaron

Hehe, ja pamiętam swoje otrzęsiny w gimnazjum Very Happy

Cis

A mi dzisiaj, jak wychodziłem z autobusu, urwał się plecak i wpadł w błoto przy ulicy xDDD

Leśny Doktor Endugu

Najgłupsza rzecz jaka mi się przytrafiła?? hmm.... dużo tego.. bardzo dużo.. może nie jest to najgłupsz ale najbardziej wpłynęło to na mnie i na moją psychikę Wink

: to było wtedy jak Cisa poznałem Laughing

Cis

Nie dziwię się. Tez czasem się zastanawiam, czy byłbym normalny, gdybym się nie poznał...

Erewis

xDDD
A ja ciągle wpadam w akie rzeczy Very Happy

np jak nie poznałam swojej kumpeli, a ona mnie złapała za pok to jej w twarz przylałam xD a potem przeprosiny xP ech... albo jak kiedyś zamiast napisać "z marnym skutkiem" napisałam " z marnym sutkiem" xD Albo jak w pierwszej LO wywaliłam sie na schodach na kolana, przy maturzystach xD Albo jak wywaliłam się przed kościołem i tak śmiesznie leciałam xD

Cis

Ja na jednej z pierwszych lekcji informatyki z nową klasą wyrżnąłem na środku sali i wszyscy dookoła się zwijali... Ja też :/

Nikulas

W tym roku byłem na obozie żeglarskim- starszym zależało żebym zdał na patent i w ogóle ja też nie miałem nic przeciwko to pojechałem. No i tam po 2 tygodniach jak to zwykle były egzaminy na ten patent. Przyjechał bardzo ważny instruktor, który miał sprawdzić naszą wiedzę w praktyce tj. podczas prowadzenia jachtu. No więc idzie ten instruktor po pomoście a ja akurat wlokłem olinowanie nie-stałe łodzi (które trzeba za każdym razem brać i zakładać na łódkę do pływania, a potem ściągać i chować) i wlazłem z tym na pomost a instruktor wdepnął w te liny. Pomost był śliski po deszczu i jeszcze ja zdziwiony "czemu nie mogę iść dalej bo mi coś haczy" pociągnąłem za sznur. A wtedy on trach do wody z wszystkimi papierami, notesami i w ubraniu i kurtce i polarze (kapeluszu też). Wszyscy się ryli na szczęście nikt się nigdy nie dowiedział że to moja (przynajmniej po części) sprawka xDD. A na patent zdałem- mam prawo jazdy na jachty żaglowe!

Zydar

hehe ciekawy ten temat^^ trzeba coś wpisać Razz

W pierwszej gimnazjum na początku roku przedstawiliśmy sie iiiii nadeszła moja kolej a że ta nauczycielka znała maja siostrę wczesnej pyta mnie o nia a ja odpowiadam tak jestem siostra pauliny^^ wszyscy leżeli:PP

Asmena

Jak miałam 8 lat i byłam zuchenką, to na obozie zasnęłam kiedyś z gumą do żucia. W trakcie snu otworzyłam buzię i guma mi wypadła. Kiedy się obudziłam- guma była już częścią moich włosów xD... Musieli mi ściąć kilka centymetrów xD... Wink

Feodaron

U nas na świetlicy(zajęcia wyrównawcze były, a ja nie chodzę na nie) se na krześle usiąść chciałem. Tak jakoś mocno bym usiadł. Niestety kolega mi krzesło odsunął. Tak zaryłem o glebę, że przez następne 2 dni jak siadałem to mnie kość ogonowa bolała Smile

Nikulas

Wczoraj w szkole na matmie mnie wzięła do odpowiedzi. Nie miałem zadania domowego i nic nie umiałem. No to gadam z nią:
- Dlaczego nie odrobiłeś zadania?
A ja pomyślałem sobie <a kij mi tam i tak już po mnie przynajmniej się pośmiejemy> i wrzuciłem na taaaaki luz i odpowiadam:
-A mogę pani naściemniać, że sprzątałem z ojcem podwórko z liści?
Na to cała klasa w śmiech, zresztą wraz z nauczycielką. Ona spojrzała jeszcze raz w mój zeszyt i spytała:
-A co to znaczy "do haty!" ? (w ten sposób napisałem które zadanie należy odrobić w domu...)
-Eee.. spieszyłem się. - odpowiedziałem a klasa znowu się lała.
Potem kazała mi na tablicy napisać kilka przykładów. No to napisałem i rozwiązując je co chwilę się jej pytałem "A to jest dobrze?". Tak dobrnąłem do końca liczenia. Następnie zadała mi tylko jeszcze kilka pytań typu:
-Co to jest jednomian uporządkowany?
-Eee, to jest takie coś gdzie na początku są liczby, a potem litery w kolejności alfabetycznej.

Z tej odpowiedzi dostałem 4, uwierzycie? xDD Wniosek: Grunt to być wyluzowanym!

Feodaron

Fajną masz nauczycielkę Wink

Asmena

Dzisiejsza lekcja biologii:

Prof. <Po tym, jak kolega M. się z nią wykłócał o COŚ TAM i popełnił błąd językowy. Musicie wiedzieć, że M. to wybitnie ukierunkowany humanista.> Hahaha! Widzisz?! Taaaki błąd!!! U mnie masz zagrożenie, rozumiem, humanista jesteś. Ale żeby TAKI błąd zrobić?!
M.- Ależ pani profesor! Wpadki się zdarzają!
Asmena- M., trzeba się zabezpieczać; nie słuchałeś na WDŻcie i takie są skutki!
<klasa w śmiech>

Kilkanaście minut później.
Prof.- No i wracamy do oddychania beztlenowego. Co powstanie z glikolizy?
Głosy z sali- Tlen! Alkohol! Kwas mlekowy!
<niezręczna cisza>
Asmena- Chocapic!

Feodaron

Hehe, a powiedz to o promilu.

Asmena

Hehehe xD... Wink

Kiedyś na matmie pani się pyta:
Prof.- Co to jest procent procentu?
Głos z sali- Promil!
Prof.- A co to jest promil?
Asmena- jednostka szczęścia!

xD... Wink

Feodaron

W pierwszej klasie podstawówki miałem raz w szkole taką książkę o rybach, a że była duża to plecak się nie dosuwał. Nachylaliśmy się z mostku do kanału, bo coś tam pływało, nie pamiętam co. I książka chlup do wody.... Do dziś ma takie pomarszczone kartki xD

Asmena

Ty głupku xDDD

Feodaron

Miałem wtedy 7 lat!!!!!

Cis

Ale Ci zostało... xD

Feodaron

Książka dalej pomarszczona od wody xDDD

Alcatraz

No to masz pamiątke Laughing

Zydar

hehe kiedyś spodobała mi sie jedna dziewczyna zdobyłem numer..napisałem i dopiero po kilku dniach sie okazało że to nie jej numer... heheh

Minos

A ja jutro zorbie najgłupszą rzecz, w jaką mnie wkręciła klasa moja kochana - w szkole jest organizowany koncert charytatywny i oczywiście mnie wystawiają żebym żonglował, co z tego, że mnie trema zeżre (jak na próbach) i piłki będą latać po nauczycielach (widowni)... Nie ma to jak optymizm prawda?

Zydar

heh trema przejdzie ...wiesz co robisz znasz sie na tym skup sie tylko na tym co robisz...a jak nie wyjdzie to nic ważne że sie starałeś Wink

Erewis

ja tak nie myślę Razz

xD jak ja się uczyłam z chemii myliłam oczywiste rzeczy, a umiałam świetnie. Ale sytuacja jest inna Wink

ty lubisz to robić Very Happy

Minos

Ano lubię, ale głupia trema robi swoje. Dlaczego człowiek czuje tremę, głupie uczucie nie mające żadnych sensownych podstaw bytuXD Napisze jutro jak mi nie poszło Wink

Erewis

powodzenia! Very Happy

Feodaron

powodzenia

Minos

Zatem było dziwnieXD bo czasami piłeczki sobie upadły, ale to wiedziałem, że tak będzie (na szczęście upadały rzadziej niż na próbach Rolling Eyes

) mówili że było dobrze i chyba tak było. Za rok im pokaże Twisted Evil

Szkoda tylko, że wychowawczyni tego nie widziała i mnie poprosiła, żebym na lekcji pokazał, ale czego się nie robi dla nauczycieli...

Cis

Ale dałeś jakiś specjalny pokaz dla wychowawczyni? Twisted Evil

Minos

Jutro mam w klasie jeszcze raz pokazaćXD

Cis

No to powodzenia.

Erewis

em.. SPECJALNY Very Happy

<zbereźne myśli> Razz

Minos

Widać, co ta karczma z ludźmi robiXD

Leśny Doktor Endugu

widać.. co ci ludzie robią w karczmie Cool

Erewis

chcę zaznaczyć że ja taka byłam, jestem i będę xD

Zydar

WoW xDDD to ciekawe:)

Erewis

pff

widać nikt mnie nie zna dobrze Razz

Leśny Doktor Endugu

hehe.. ja Cię rozumiem świetnie Wink

mamy podobny tok myślenia Laughing

Erewis

hehe

Cis

Tia... Ty się Erewis śmiejesz... A ja muszę z nim żyć!
I bez skojarzeń proszę Razz

Leśny Doktor Endugu

Erewis

xDDD Ale hmm Wink

mi to u Sonii nie przeszkadza ;P jej w sumie bardziej czasem że ja jestem taka

Zydar

Feo to dopiero zbereźnik:D

Leśny Doktor Endugu

oooo tak

Leśny Doktor Endugu

Feodaron

Hehe, no co?? xDDDDD

PS. Endugu, ty mnie jako zbereźnika nie poznałeś(z tej strony to tylko Zydar tutaj mnie może znać xD)xDDDDDDDDDDDDD.

Erewis

Em.. ALE chwaliłeś się kiedyś co oglądałeś Razz

Feodaron

Nie, nie co oglądałem. To było tylko co MAM, oglądałem o wiele więcej Razz

Asmena

Hehehe, ludzie, co macie do karczmy? xD... Ja Was nie rozumiem xD... Wink

... Przecież w naszej karczmie nie dzieje się nic zbereźnego xD... Wink

Wcaaale nie ma w niej popieprzonej barmanki i nawiedzonej prostytutki xD... Wink

Erewis

xDD
Wcale Razz

Leśny Doktor Endugu

jeszcze się nic nie dzieje.. ale już niedługo Cool

Erewis

xDD zboczeniec! xD

Cis

Nie zboczeniec. My wiemy coś, o czym wy nie wiecie Razz

I za prawdę powiadam Wam... JUŻ NIEDŁUGO Twisted Evil

Asmena

A co będzie?! ;>

Zydar

Endugu co planujesz?? Razz